WSPIERAMY

EKO
NGO

LOŻA WARMIŃSKO-MAZURSKA BCC

Region walczy z koronawirusem

URZĄD WOJEWÓDZKI
To wspólne działania władz, służb, personelu i mieszkańców. Warmia i Mazury razem chcą powstrzymać rozwój pandemii koronawirusa.

W zwykle zatłoczonym centrum stolicy Warmii i Mazur widać mniejszy ruch samochodów i pieszych. Zamkniętych jest większość sklepów i zakładów usługowych. Nie działają też instytucje kultury. To dlatego, że 20 marca premier Mateusz Morawiecki ogłosił wprowadzenie w Polsce stanu epidemii.

Zmiany organizacyjne na Warmii i Mazurach dotknęły m.in. szpitale. „Szpital w Ostródzie, na bazie oddziału zakaźnego, około 200 łóżek, które są tym osobom dedykowane. Przygotowane są także wedle planu epidemiologicznego dalsze szpitale” - informuje wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki. Obostrzenia dotknęły także Urząd Wojewódzki. Ten przyjmuje klientów jedynie w sytuacjach nadzwyczajnych, które trzeba wcześniej uzgodnić telefonicznie lub poprzez rezerwację internetową. Przy wejściu od strony ulicy Piłsudskiego umieszczono natomiast skrzynki nadawcze na dokumenty w sprawach nie wymagających kontaktu z urzędnikiem.

Dodatkowe obowiązki wykonuje także Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna. „Laboratorium działa 24 godziny na dobę, w systemie trójzmianowym, pracujemy o 2 i 3 w nocy, nad ranem, w ciągu dnia. Liczba testów, które wykonujemy, w tej chwili się gwałtownie zwiększa. Jesteśmy w stanie około 200 - 240 testów na dobę wykonać” - mówi Janusz Dzisko, warmińsko-mazurski wojewódzki inspektor sanitarny.

Od 16 marca – tak jak w całej Polsce – obowiązków dydaktycznych nie realizują również żłobki, przedszkola, szkoły i uczelnie wyższe. Tutaj wprowadzono naukę zdalną.

Specjaliści podkreślają, że aby ograniczyć ryzyko zakażenia, należy pamiętać o częstym myciu rąk, zakrywaniu ust i nosa przy kichaniu oraz zachowaniu przynajmniej metra odległości od osób, które kaszlą i kichają. Warto też unikać dotykania oczu, nosa i ust, podawania dłoni na powitanie oraz przebywania w zatłoczonych miejscach. Dodatkowo, warto pamiętać, że z podejrzeniem koronawirusa nie wolno kierować się bezpośrednio do przychodni czy na szpitalne oddziały ratunkowe. „Pacjent, który przyjdzie i oznajmi, że jest podejrzany o kontakt, że źle się czuje, to przynajmniej na kilka godzin wyłącza placówkę medyczną z pracy” - ostrzega Jacek Owczarczyk, zastępca dyrektor Szpitala Pulmonologicznego w Olsztynie ds. medycznych.

Do kontaktu w razie podejrzenia koronawirusa służą numery alarmowe, których listę znaleźć można na stronie internetowej olsztyńskiego Sanepidu: www.wsse.olsztyn.pl. Niezbędne informacje znajdują się także na stronie Urzędu Wojewódzkiego: www.gov.pl/web/uw-warminsko-mazurski.

Koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Podejrzewa się, że do pierwszego na świecie zarażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 roku.